Zespół Cafe Finance Group

Eksperci Finansowi

Pełny kalendarz ≠ pełne konto

To w portfelu leży prawda o Twoim modelu biznesowym, a nie w kalendarzu spotkań.

 

  1. Syndrom zatłoczonej recepcji
    Dzwonek non stop, skrzynka mailowa na czerwono – brzmi jak marzenie każdego przedsiębiorcy. Dopóki nie zajrzysz na konto bankowe i nie odkryjesz, że saldo bawi się w ciuciubabkę z Twoimi nerwami. Ten paradoks ma imię: przychód bez rentowności.Najczęstsze objawy:
ObjawCo Właściwie ZnaczyJak to boli
„Zawsze mogę coś dorzucić gratis, klient to doceni.”Pracujesz za darmo.Nadgodziny, frustracja, brak środków na rozwój.
„Cena musi być konkurencyjna.”Tzn. niższa niż zdrowy rozsądek.Marża topnieje szybciej niż śnieg w marcu.
„Dużo klientów = duże zyski.”Brzmi logicznie, często działa odwrotnie.Chaos, brak przepustowości, rosnące koszty.

 

  1. Policz zanim obniżysz cenę

Wielu CEO traktuje cennik jak świąteczną wyprzedaż – „im taniej, tym lepiej pójdzie”. Problem w tym, że klient przychodzi po wartość, nie po okazję.

 

Szybki test odwagi cenowej

 

  1. Czy klient zaakceptował Twoją ofertę w mniej niż 3 sekundy?
  2. Czy w tej samej chwili poczułeś ciepło w okolicy serca i zimno w okolicy Excela?
    Jeśli tak – jesteś za tani.

Dlaczego to niebezpieczne? Bo niska cena przyciąga ludzi szukających niskiej ceny. A oni potrafią wyszarpać rabat z mimiki Twojej twarzy.

 

  1. Klient klientowi nierówny to ABC rentowności

Zamiast mówić „wszyscy klienci są dla mnie ważni”, zrób segmentację ABC:

  • A – Klienci premium: wysoka marża, niskie koszty obsługi, regularne zlecenia.
  • B – Klienci solidni: średnia marża, uczciwy termin płatności, przewidywalność.
  • C – Klienci gąbki: niski zysk, wysoki poziom dramatu, termin „na wczoraj”.

80% problemów funduje Ci grupa C. Wyeliminuj 20% z nich, a zyskasz weekend bez laptopa.

 

  1. Mniej znaczy więcej (zysku)

Okrutna prawda: nie każdego klienta warto mieć. Czasem lepiej obsłużyć dziesięciu dobrze płacących niż pięćdziesięciu dusigroszy.

 

Checklista przed rozstaniem:

  • Czy marża na projekcie spada poniżej Twojego progu bólu?
  • Czy zlecenie blokuje zespół przed lepiej płatnymi projektami?
  • Czy klient kiedykolwiek zapytał „A możemy to zrobić taniej?” (piąty raz)?

Jeśli trzy razy „tak” to wiesz, co robić. Kulturalnie, ale stanowczo. Parzone espresso i adios.

 

 

  1. Od przychodu do zysku – trzy dźwignie
    DźwigniaJak wdrożyć jutroEfekt finansowy
    CenaPodnieś stawkę o 10-15% nowym klientom.Natychmiastowy skok marży.
    ProcesWprowadź szablony ofert, automatyzuj follow-up.Krótszy cykl sprzedaży, niższy koszt obsługi.
    Mix usługDodaj produkt z wysoką marżą np. płatne konsultacje „express”.Zwiększasz średni przychód z klienta bez zwiększania pracy.

     

  2. KPI, czyli Twoje okulary do liczenia pieniędzy
    Masz dwie opcje: ufać intuicji albo Excelowi. Ten drugi rzadziej kłamie. Monitoruj co miesiąc:

    • CAC (Cost of Acquisition), czyli czy wydajesz więcej, niż klient przynosi?
    • CLV (Customer Lifetime Value), czyli łączne zyski z klienta w czasie.
    • Gross Margin per Hour, czyli ile realnie zarabia godzina Twojego zespołu.

    Kiedy liczby będą krzyczeć, że coś się psuje, to usłyszysz je szybciej niż księgowe lamenty na koniec roku.

 

 

  1. Przepis na zdrową firmę usługową
  1. Zysk przed skalą – najpierw udowodnij, że zarabiasz, potem pompuj ruch.
  2. Modele abonamentowe – stabilny cash-flow, przewidywalne przychody.
  3. Upsell mądrze – klient już Ci ufa, zaproponuj wersję „plus” bez zniżek.
  4. Outsourcing chaosu – zlecaj to, czego nie musisz robić wewnątrz (księgowość, IT, HR).

Podsumowanie: Zysk to sport wyczynowy

Pełen kalendarz to tylko rozgrzewka. Mistrzowski wynik to przyrost gotówki – tej, którą możesz zainwestować, wypłacić dywidendą lub przeznaczyć na weekend w Sofitel Grand Sopot (polecamy).Nie bój się wyższych cen, odważnej segmentacji i wycinki klienta C. Bo firmę utrzymuje zysk, a nie liczba faktur.

 

Wezwania do działania, teraz!

  1. Zrób rachunek sumienia w Excelu – policz marżę per klient.
  2. Zidentyfikuj trzech najmniej rentownych klientów – i zapytaj siebie, czy chcesz ich dalej.
  3. Podziel się wnioskiem w komentarzu na LinkedIn lub pod tym artykułem – inspirujmy się wzajemnie!

Masz pytania, chcesz przeanalizować swoją sytuację? Napisz do nas – w Cafe Finance Group lubimy zamieniać teorię w praktykę (i zysk).

 

Eksperci Cafe Finance Group

Bezpłatna wycena